GDZIE JEST RADOŚĆ?
Oto krótki, pełen prostej mądrości wiersz, który przypadkiem znalazłam kilka dni temu w starym numerze Zwierciadła. Wycięłam go sobie i nie rozstaję się z nim, żeby już zawsze pamiętać ...
Gdzie jest radość?
W oczach moich dzieci.
W ciepłych ramionach męża.
W przyglądaniu się, jak moi rodzice cieszą się
z bycia razem.
W obrazie z ostatniej wycieczki: jak mój mąż
z dziećmi zbiega z góry przyozdobionej w zieloną
trawę nakrapianą słonecznymi mleczami.
W rymowankach-przytulankach ćwiczonych
na pleckach dzieci.
W powalającym śmiechu moich koleżanek z pracy.
W spotkaniach z ludźmi, z którymi czuję się jak
u źródła.
W słuchaniu muzyki.
W lampce białego wina.
W pisaniu pamiętników na wzór Sonii Raduńskiej.
W starych fotografiach z dzieciństwa.
W kwiatkach na balkonie.
A przede wszystkim w tym, że jestem,
i umiem to dojrzeć!
Danka ze Śremu.
Nic dodać, nic ująć. Podpisuje się pod tym całym sercem!
Komentarze
Prześlij komentarz